ÁÅËÀÐÓÑÊÀß ²ÍÒÝÐÍÝÒ— Á²Á˲ßÒÝÊÀ

ÊÀÌÓͲÊÀÒ... | ×àñîï³ñû... | Êí³ã³... | Ïàðòíýðû... | Ãàñüö¸¢íÿ... | Ôîðóì...

ñòàðû ñàéò


Ïàäï³øûñÿ íà àáíà¢ëåíüí³ ÊÀÌÓͲÊÀÒÓ

Ïîëüñê³ à¢êöû¸í [Allegro.pl - najwi?kszy serwis aukcyjny w Polsce]
Çàõîäçü!!!
 

    ÊͲò
    óñòîðûÿ
    ˳òàðàòóðà
    Ïåðàêëàäû
    Ìîâà
    Êðûòûêà
    Ðýë³ã³ÿ
    Ïàë³òûêà
    Ãðàìàäçòâà

 ×ÀÑÎϲÑÛ
  •  Akcent
     
Białoruski

  •  ÀRCHE
  •  Białoruskie
     Zeszyty
     Historyczne

  •  ÁÃÀ
  •  Áåëàðóñ
  •  Áåëîðóññêèé
      Ñáîðíèê

  •  Áåëüñê³

      Ãîñò³íýöü

  •  óñòàðû÷íû
      Àëüìàíàõ

  •  Ãîä Áåëàðóñê³
  •  Çàï³ñû Á²Í³Ì
  •  Çÿìëÿ N
  •  Inform-Áàíê
  •  Êàëîñüñå
  •  ÊÀÌÓͲÊÀÒ
  •  ÊÐÀÉ-KRAJ
  •  ͳâà
  •  Ïàì³æ
  •  pARTisan

  •  Ïðàâ³íöûÿ
  •  Ñïàä÷ûíà
  •  Òýðìàï³ëû
  •  Terra Alba
  •  Terra Historica
  •  Ô³ëÿìàòû

  •  Ôðàãìýíòû
  •  Øóôëÿäà
  •  Czasopis

 

Íàøûÿ ñÿáðû

Òûäí¸â³ê Áåëàðóñࢠó Ïîëüø÷û ͲÂÀ SETPro://DTP=Designing+Typesetting+Programming/ Áåëàðóñêà-Àìýðûêàíñêàå Çàäç³íî÷àíüíå Belarusan Newspaper in Free World ÁÀÏÖ Âàñ³ëü ÁûêࢠBelarus-NATO Áåëàðóñêàÿ Ïàë³÷êà ÇÁÑ ÁÀÖÜÊÀ¡Ø×ÛÍÀ Ïàðòûÿ ÁÍÔ Âîêàwww.bialorus.pl ÏÀÃÎÍß BrestOnline Âiëüíÿ ÇÓÁÐ Àñàìáëåÿ NGO Ñóïîëüíàñüöü Äðàíiêi Õàðòûÿ ÂßÑÍÀ Ãàñïàäàð Êóðñ áåëàðóñêàå ìîâû Ïðàâàï³ñ Áåëàðóñêàÿ ìîâà ¢ ²íòýðíýò ArfaBel Áåëàðóñû ¢ ²çðà³ë³ Äç³ìà Çàâàäçê³ Áåëàðóñû ¢ À¢ñòðàë³³ ˳ðà Âîëüíû Êðàé ZBM

 

 

AKCENT BIAŁORUSKI ÍÀ ÑÒÀÐÎÍÊÀÕ ÊÀÌÓͲÊÀÒÓ

 
 AKCENT BIAŁORUSKI 2 / 2004 ã.

Europejski kierunek rozwoju podstawą narodowego interesu Białorusi

Aleś Łahwiniec - specjalista do spraw stosunków międzynarodowych. Jest wykładowcą na Europejskim Uniwersytecie Humanitarnym w Mińsku - katedra nauk socjalno-politycznych i administracyjnych.
Pisze dla
www.nmn.by 

 

 

Szczegółowy przegląd współpracy Unii Europejskiej i Białorusi

Ze wszystkich krajów Europy Środkowej i Wschodniej Białoruś najmniej akcentowała europejski kierunek własnej polityki wewnętrznej. Można to wytłumaczyć z jednej strony czynnikami polityki wewnętrznej: utrzymywaniem realnej władzy w państwie przez prosowiecką elitę, która przez dłuższy czas nie miała chęci i zdolności myślenia w kategoriach niepodległego państwa, czyli samodzielnego określenia białoruskiego interesu narodowego oraz postrzegała i wciąż postrzega międzynarodowe osiągnięcia swojego państwa przez pryzmat interesów rosyjskich.

Z drugiej strony zaś w państwach Europy Zachodniej był i niestety wciąż jest szeroko rozpowszechniony pogląd o przypadkowym i krótkoterminowym charakterze białoruskiej niepodległości, co przyczyniło się do kolejnej odmowy uznania Białorusi jako pełnoprawnego podmiotu międzynarodowej polityki i rozpatrzenia nowo powstałych europejskich państw byłego ZSRR z wyjątkiem krajów nadbałtyckich jako ewentualnych kandydatów do Unii. Współpracę z tymi państwami często postrzegano w szerszym kontekście stosunków z Rosją.

Dlatego też rozwój kontaktów z państwami europejskimi był bardzo powolny. Współpracę dyplomatyczną pomiędzy Białorusią a Wspólnotą Europejską nawiązano w sierpniu 1992 r., ale Umowę o Partnerstwie i Współpracy (UPW) pomiędzy Białorusią a Unią Europejską podpisano w Brukseli dopiero 6 marca 1995 r.

Wiadomo, że główna przeszkoda we współpracy Białorusi i UE to białoruskie wydarzenia wewnątrzpolityczne. Antyzachodnia retoryka władz białoruskich, nieprzestrzeganie elementarnych norm demokracji, zmiana polityki przemian demokratycznych w sferze politycznej i gospodarczej w kierunku reintegracji z Rosją — wszystko to utworzyło sztuczne bariery dla rozwoju wzajemnej współpracy Białorusi z Europą, częściowo potwierdzając początkowy europejski sceptycyzm w stosunku do białoruskiej państwowości.
 www.photo.bymedia.net  
   
Proeuropejska manifestacja w Mińsku
 

Referendum 1996 r. jest punktem zwrotnym w odgraniczaniu się białoruskiego reżymu od ogólnoeuropejskich procesów, co sprowokowało odpowiednią reakcję Unii Europejskiej. 12 grudnia Parlament Europejski przyjął rezolucję, wstrzymującą ratyfikację Umowy o Partnerstwie i Współpracy (jak również działanie Czasowego Porozumienia w handlu do czasu wprowadzenia w życie UPW). 15 września 1997 r. Rada Ministrów UE przyjęła Uchwałę o stosunkach UE z Białorusią. To dość szorstki dokument, nieprzyznający legitymacyjnych zmian w Konstytucji, powstrzymujący dwustronne stosunki na poziomie ministrów, zamrażający większą część programów TACIS, z wyjątkiem pomocy humanitarnej, programów regionalnych i sprzyjających demokratyzacji. W porównaniu z Ukrainą i Rosją techniczna pomoc UE dla Białorusi klasyfikuje się znacznie niżej, nawet proporcjonalnie do liczby społeczeństwa.

Wszystkie próby naprawienia stosunków władz białoruskich z Europą były mało skuteczne, ponieważ władzom białoruskim brakowało i nadal brakuje zdolności do gry według ogólnieprzyjętych reguł demokratycznych. Ze swojej strony kraje Unii Europejskiej w 1999 r. deklarowały zmianę własnej polityki w stosunku do białoruskiego reżymu i sformułowały następującą strategię: stopniowa rezygnacja z sankcji w odpowiedzi na postęp w sprawie przeprowadzenia demokratycznych i rynkowych reform.

Jednak próby nakłonienia białoruskich władz do pozytywnych działań poprzez politykę „pogłaskiwania” okazały się mało skuteczne. Ciasne kontakty społeczeństwa białoruskiego z demokratyczną Europą przyczyniają się do coraz większego uświadomienia nieuniknionych wewnątrzpolitycznych zmian, które prawdopodobnie stworzą pewne zagrożenie dla obecnej władzy.

Oficjalne stosunki Białorusi z UE zostały zamrożone. Ostatnie decyzje organów unijnych odnośnie Białorusi były następujące:

Listopad 2002 r.: Rada Europejska przyjęła deklarację w ramach Ogólnej polityki zewnętrznej i polityki bezpieczeństwa (OPZB), dotyczącą wolności słowa w Białorusi.

Luty 2003 r.: Parlament Europejski jednogłośnie przyjął rezolucję, wzywającą Alaksandra Łukaszenkę do zahamowania samowładnej polityki i samoizolacji od Europy. Rezolucja osądza represje skierowane przeciwko białoruskim politykom, obrońcom prawa i dziennikarzom. Parlament wzywa również kraje UE do poszerzenia pomocy i kontaktów z reformatorskimi siłami w Białorusi, związkami zawodowymi, partiami demokratycznymi, organizacjami cerkiewnymi lub oświatowymi.
 www.photo.bymedia.net 
   
Flagi Białorusi i Rosji na tle napisu „Cirkus”, Mińsk

12 marca 2003 r.: Komisja Europejska zatwierdziła dokument, zgodnie z którym Unia Europejska zamierza nawiązać stosunki z Białorusią, Ukrainą, Mołdową, Rosją i innymi dziesięcioma państwami jak z „przyjacielskim kołem bliższych sąsiadów”. Według inicjatywy „Szersza Europa – nowi sąsiedzi” UE proponuje swoim sąsiadom cały szereg wariantów współpracy w różnych sferach, możliwej bez wstąpienia tych państw do Unii. Szczególnie uwzględnić należy rozpowszechnianie „czterech wolności”: wolnego przepływu ludzi, towarów, usług i kapitału. Jednak „warunkiem skorzystania z owych wolności rynku europejskiego jest przestrzeganie politycznych i ekonomicznych zasad europejskich”.

Dla pomyślnej współpracy w ramach nowej strategii Białoruś musi spełnić szereg warunków gospodarczo-politycznych. Przede wszystkim należy zreformować gospodarkę, stworzyć warunki dla rozwoju wolnego rynku, ograniczyć wpływ państwa na gospodarkę, sprzyjać prywatnym inwestorom. Ponadto państwo powinno się trzymać podstawowych zasad bezpieczeństwa OBWE i Rady Europy, szanować prawa człowieka, wolność słowa, zaprzestać prześladowania przeciwników politycznych, zwiększyć rolę parlamentu, wprowadzić moratorium i skasować karę śmierci.

Warto podkreślić, że w Białorusi da się zauważyć chęć współpracy z Europą, co poniekąd spowodowane jest obecnym kryzysem. Rozwinięcie stosunków Białorusi z Europą ma duże szanse, pod warunkiem odpowiednich zmian wewnątrzpolitycznych w państwie i wyraźnie zakreślonego szlaku europejskiego.

Dlaczego wybór Europy padł na Białoruś

W 2004 r. UE będzie poszerzona o 10 państw, w planach na rok 2007 jest poszerzenie jej o Rumunię, Bułgarię i być może Chorwację, w późniejszym czasie o Turcję. Kraje zachodnich Bałkanów również mają szansę dołączenia do krajów Unii pod warunkiem głębokich zmian wewnętrznych.

Z drugiej strony, na dzień dzisiejszy UE nie rozważa perspektywy sąsiedztwa z trzema państwami zachodniej części WNP. Geograficznie znajdują się one w Europie i dlatego mogą pretendować do wstąpienia do Unii Europejskiej na podstawie artykułu 49 Umowy o UE. Ten artykuł zakłada możliwość dołączenia do Unii każdego kraju europejskiego, w tym również Białorusi.

Biorąc pod uwagę własne interesy Białorusi, należy rozpatrzyć trzy kierunki współpracy z UE w kontekście jej poszerzenia. Prześledźmy każdy z tych 3 procesów.

Pierwszy scenariusz jest najmniej korzystny dla naszego kraju. Dopóki Białoruś będzie obstawać przy swoim statusie niezależnego podmiotu międzynarodowego prawa, przemieni się w jeden z podmiotów Rosyjskiej Federacji, czym pozbawi siebie możliwości prowadzenia polityki samodzielnej i zgodnej z narodowym interem. Obecnie można dostrzec, że białoruskie i rosyjskie interesy z powodu czynników gospodarczych i struktury gospodarki daleko się nie rozchodzą. Spodziewać się można, że rosyjski MSZ nie będzie dostatecznie bronić interesów Białorusi. Nie ma to miejsca nawet w dzisiejszych stosunkach rosyjsko-białoruskich.

Drugi scenariusz nie jest lepszy od pierwszego. Jest to przedłużenie dzisiejszego stanu rzeczy, kiedy Białoruś jest wykluczona z ogólnoeuropejskich procesów. Jej partner – Rosja – ma solidny fundament prawny do współpracy z UE, jest strategicznym partnerem Unii w sferze energetycznej.

Domaga się instytucjonalnych założeń, zjazdów, szeregowych spotkań ekspertów w celu podjęcia regularnego dialogu z UE. Moskwa „zapomina” o istnieniu swojego białoruskiego sojusznika i obronie jego interesów, nie zabiega o poparcie dla Białorusi w sprawie przystąpienia do UE.

Trzeci scenariusz zakłada istnienie niezależnej demokratycznej Białorusi i jest krokiem ku przyjaźni z UE. Jest on najbardziej odpowiedni i sprzyjający dla narodowego interesu Białorusi. Można postawić pytanie: jakie są motywy przystąpienia Białorusi do UE? Geograficznie i cywilizacyjnie Białoruś od wieku jest w Europie – niezależnie od woli moskiewskich i brukselskich biurokratów.

Unia Europejska to związek równych państw. Jest to jedna z nielicznych w dzisiejszym świecie wysp dobrobytu, a poziom życia większości Białorusinów nie może się równać z europejskimi standardami. Białoruś jako pełnowartościowy członek wielkiej europejskiej rodziny narodów może bronić swoich interesów w świecie, uczestniczyć w ogólnoeuropejskich socjalnych, oświatowych i kulturowych programach.

Dołączenie Białorusi do UE pozwoli zabezpieczyć istnienie niezależnego demokratycznego państwa białoruskiego i ustalić prawdziwą dobrosąsiedzką współpracę z Rosją, opartą nie na marzeniach o odnowieniu ZSRR i deklaracjach „o braterstwie”, ale na wzajemnych korzyściach i dążeniu do demokratycznych wartości.

Rosja jest głównym partnerem Białorusi w sferze handlu zagranicznego, podczas gdy udział krajów UE stanowi 17% ogólnych obrotów i sytuuje je na drugim miejscu. Rozwój stosunków gospodarczych z UE spowoduje podwojenie obrotów, a także wprowadzi dynamikę do gospodarek tych państw. Według wskaźników gospodarczych, bez względu na czasowe polityczne odizolowanie, Białoruś jest liderem wśród krajów WNP – eksport wynosi do 60%.

W ciągu 3 lat eksport białoruskich towarów do krajów europejskich zwiększył się dwukrotnie - z 1,2 mld USD w 1998 r. do 2,8 mld USD w 2002 r.

Możliwość integracji Białorusi z Europą widoczna jest nawet dla rosyjskich analityków, takich jak Dimitrij Trenin, którzy przyznają, że podstawowe oczekiwania Białorusinów dotyczą europejskiego ładu życia i ekonomicznego dobrobytu.

W obu kierunkach?

Niezbędnym warunkiem przyłączenia Białorusi do europejskich procesów integracyjnych jest stworzenie idei „wyobrażalnego poszerzenia” (imaginary enlargement), tak w Białorusi, jak również w krajach UE. Dla Białorusi na szlaku wstąpienia do UE ważna jest wszechstronna informacja o korzyściach takiego wyboru. W szczególności należy informować społeczeństwo o poszerzeniu możliwości reformowania przedsiębiorstw, o przyciąganiu europejskich inwestycji do białoruskiej gospodarki, o zmianie polityki wizowej w krajach europejskich, o możliwości uczestnictwa w międzynarodowych programach. To wszystko przyczyni się do stworzenia nowych miejsc pracy dla mieszkańców Białorusi.

W białoruskiej politycznej przestrzeni „zwrot ku Europie” odbywał się poprzez kontakt z siłami narodowo-demokratycznymi krajów sąsiednich, które obecnie są kandydatami do wstąpienia do UE. Należy uwzględnić istnienie proeuropejskiej partii BNF (Białoruski Front Narodowy), która w grudniu 2002 r. jako pierwsza wśród partii politycznych oświadczyła o konieczności wstąpienia Białorusi do UE i innych struktur europejskich. Idea wstąpienia do Europy niewątpliwie podoba się młodemu pokoleniu. Fakt, że w Białorusi powstała europejska koalicja stworzona przez partie lewicowe jest jaskrawym świadectwem zmiany koniunktury politycznej. W związku z tym można prognozować dalszy wzrost ilości partii proeuropejskich w Białorusi.

Wiernymi zwolennikami przystąpienia Białorusi do UE są mieszkańcy przygranicznych regionów. Przystąpienie do UE daje ogromne perspektywy, ale nie zawsze przekonuje to służbistów. Wielu ekspertów zauważa, że nawet obecne władze czasem zbliżają się do europeizacji białoruskiego prawa i te procesy przy odpowiednim politycznym wyborze można będzie dobrze wykorzystać w 10-milionowym państwie.

Z pozycji poszerzenia UE Polska, Litwa i Łotwa mogą decydować o przyjęciu demokratycznej niezależnej Białorusi do UE, chociażby dla zabezpieczenia swojego granicznego statusu. Wiernymi zwolennikami Białorusi mogą stać się polityczne siły państw UE, co może prowadzić do uniformizacji UE. Bardzo ważną rolę odgrywają białoruskie proeuropejskie siły, które przekonują swoich europejskich partnerów, by zaczęli myśleć kategoriami poszerzonej Europy i w miarę możliwości włączyli Białoruś do „skarbonki” zjednoczonej Europy. Zakładają, że taka współpraca nie spowolni tempa europejskiej integracji.

Z całą odpowiedzialnością można powiedzieć, że przyjęcie Białorusi, nawet jeśli będzie to wschodniosłowiański „big bang” – Białoruś, Ukraina i Mołdawia, nie będzie wymagać przeglądu struktur i polityków UE.

O białoruską państwową wspólnotę warto walczyć, żeby pomoc Unii Europejskiej dla naszego kraju skierowana była na podtrzymanie proeuropejskich sił i inicjatyw, a nie na budowę granicy pomiędzy Białorusią a poszerzoną Unią Europejską.

Tłumaczenie z białoruskiego Elwira Pieńkowska

 êàíòàêò: akcent.bialoruski@gazeta.pl

ÓÂÅÐÕ


   Dzied Talasz

Áåëàðóñêàÿ ²íòýðíýò- Á³áë³ÿòýêà ÊÀÌÓͲÊÀÒ
kamunikat@poczta.onet.pl
²íôàðìàöûéíàÿ ïàäòðûìêà - Áåëàðóñêàÿ Ðýäàêöûÿ Ðàäû¸ Ïàë¸í³ÿ